.wywiad (cz. 2).

Jak obiecałam, skończyłam tłumaczyć wywiad. Zapraszam do czytania drugiej części :)




Jednak zanim będzie cieszyć się artystycznym Glasgow i paplaniem się w wyżynnym błocie, ma do zobaczenia Cannes.
Siedząc w swojej luksusowej z willi z widokiem na miasto, [Karen] nie może się doczekać początku.
 - Chcę pójść do centrum i zobaczyć jak śmiesznie wygląda ten luksus. Nie mam pojęcia gdzie pójdę. Zobaczymy - powiedziała.
Czy teraz, dzięki Doctorowi Who i swojemu zbliżającemu się debiutowi na dużym ekranie, [Gillan] planuje podbić Hollywood?
 - Przyjmuję role jakie się pojawiają, bez względu na to czy to serial telewizyjny, film czy teatr - powiedziała. - Wybieram to, co jest dobre. Nie uważam, że ten film spowoduje wielką zmianę. Po prostu bardzo spodobał mi się ten projekt, więc postanowiłam wziąć w tym udział. Chciałam jakąś rolę w filmie i wtedy natknęłam się na ten. Kiedy pierwszy raz przeczytałam scenariusz, od razu zakochałam się w Jane i bardzo przywiązałam się do tej postaci. A gdy dowiedziałam się, że John jest na pokładzie, byłam pewna, że chcę w tym pojawić. Nie mogę się doczekać nagrywania. To będzie się zupełnie różniło od wszystkiego innego, co robiłam w swoim życiu.
Ostatnio Karen została okrzyknięta najseksowniejszą kobietą w Szkocki przez czytelników magazynu FHM. Biorąc pod uwagę jej efektowne stroje, rude włosy i długie, smukłe nogi, to nic dziwnego, że została nominowana również do Fashion Icon na Scottish Fashion Awards, o którą to nagrodę zmierzy się z modelką Tali Lennox i gwiazdą Hollywood, Tildą Swinton.
Ale taki rodzaj uwagi onieśmiela Karen.
 - To bardzo pochlebiające nosić tytuł najseksowniejszej kobiety w Szkocji, ale nie wierzę, że na niego zasługuję. Jestem pewna, że jest masa o wiele seksowniejszych kobiet w Szkocji, które po prostu nie są osobami publicznymi.

źródło: DailyRecord.co.UK