źródło: HolyMoly.com
W Vogue'u jest podobno trochę nowinek o We'll Take Manhattan i trochę 'uroczych' zdjęć Karen, jak twierdzi HolyMoly, które było tak miłe, że przytoczyło króciutką wypowiedź Karen:
Naprawdę mam nadzieję, że udało mi się wyglądać jak ona. Wszystko [w języku ciała Shrimpton] było naprawdę ułożone pod pewnymi kątami. Biodra wystawały tu, palce były rozsunięte w niezdarnej pozycji tam...
Niedługo pewnie na WhoIsKarenGillan albo na jakiejś innej stronie ukażą się skany z magazynu, więc pewnie je przetłumaczę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz